Czynniki zaburzające wzrost rzepaku wiosną
01.07.2024
Początkowo chłodna i sucha wiosna w kwietniu przyniosła nieco więcej opadów, a maj przywitał nas wzrostem temperatur. Wszystko to spowodowało, że wzrost rzepaku gwałtownie przyspieszył. Jak to wpływa na kondycję roślin?
Imponujący wzrost rzepaku
Opady deszczu, jakie wystąpiły w kwietniu, ułatwiły i przyspieszyły asymilację składników odżywczych na czele z azotem. W połączeniu ze stopniowym wzrostem temperatur, ze szczególnym uwzględnieniem braku nocnych przymrozków, umożliwiło to przyspieszenie rozwoju roślin. Pomimo dużych wahań temperatury w ciągu doby rzepaki przyrastały nawet 10 cm dziennie. O ile wszyscy rolnicy słusznie cieszą się z rozwoju swoich roślin uprawnych, to koniecznie trzeba zwrócić uwagę na zagrożenia, jakie taka dynamika wzrostu niesie ze sobą.
Czynniki stresowe
Tak intensywny wzrost rzepaku ma także swoje niebezpieczne oblicze. Może bowiem podobnie jak przymrozki, powodować pękanie łodyg. Mechanicznie uszkodzone rośliny są łatwym celem dla patogenów chorobotwórczych i szkodników. Dlatego konieczny jest stały i dokładny monitoring kondycji roślin. W przypadku wystąpienia pęknięć niezbędna będzie szybka i adekwatna reakcja. Jako że skaleczone łodygi stanowią otwarte drzwi głównie dla chorób grzybowych, powinniśmy bacznie obserwować plantację pod kątem objawów infekcji. Jednak nie musimy czekać z założonymi rękami. Możemy przyspieszyć regenerację uszkodzonych roślin.
Kaishi – pierwsza pomoc po stresie
Jednym z podstawowych zastosowań stymulatora rozwoju roślin Kaishi jest właśnie wsparcie odbudowy tkanek uszkodzonych w takich okolicznościach. Zawarte w preparacie biologicznie czynne L-aminokwasy pochodzenia roślinnego są niezbędne do budowy białek. Stymulują wzrost rzepaku, ograniczając jednocześnie negatywne skutki stresu. Pozwala to chronić jego potencjał plonotwórczy, poprzez przyspieszenie odbudowy uszkodzeń, co przekłada się na mniejsze ryzyko infekcji.
W uprawie rzepaku ozimego Kaishi stosuje się w dawce 1,5–2,0 l/ha w trzech terminach: po wiosennym ruszeniu wegetacji, w fazie pąkowania do początku kwitnienia oraz w fazie pełni kwitnienia do początku zawiązywania łuszczyn.