Naloty słodyszka rzepakowego
01.07.2024
Nasi przedstawiciele regularnie odwiedzają plantacje rzepaku, by wspierać rolników w monitorowaniu pól i podejmowaniu decyzji dotyczących zabiegów ochronnych. Jest to szczególnie ważne w obecnym czasie, gdyż jak wynika z doniesień spływających ze wszystkich regionów, naloty słodyszka rzepakowego są niezwykle intensywne.
Groźne szkodniki atakują rzepak
Wszystko wskazuje na to, że naloty słodyszka rzepakowego znacząco przybrały na intensywności na terenie całej Polski. Za potwierdzenie tego twierdzenia nie posłużą dwa przykłady z przeciwległych części kraju.
Zarówno nasz doradca lustrujący plantację rzepaku w powiecie elbląskim w województwie warmińsko-mazurskim, jak i przedstawiciel, który odwiedził pole na Dolnym Śląsku, zgłaszają bardzo intensywne naloty słodyszka rzepakowego.
Na aktualnym etapie rozwojowym rzepaku próg ekonomicznej szkodliwości to jeden chrząszcz na roślinie. Na obu wspomnianych wyżej planacjach jest on wielokrotnie przekroczony.
Naloty słodyszka rzepakowego – znaczenie i zwalczanie
Słodyszek rzepakowy jest niezwykle groźny, gdyż jego żerowanie zdecydowanie i bezpośrednio przekłada się na wysokość plonu. Przegryza on bowiem pąki, aby dostać się do pyłku kwiatowego. Uszkodzone pąki nie wykształcają łuszczyn, co powoduje znaczny spadek plonu.
Takie zagrożenie wymaga zdecydowanej reakcji, dlatego nasi eksperci polecili właścicielom lustrowanych plantacji wykonanie zabiegu insektycydowego z użyciem preparatu MOSPILAN 20 SP w dawce 0,12 kg/ha.
Dla pełnego wykorzystania siły MOSPILANU 20 SP zalecili dodanie do zabiegu adiuwantu SLIPPA w dawce 0,1 l/ha. Poprawia on parametry fizykochemiczne cieczy roboczej, co przekłada się na dokładniejsze pokrycie powierzchni roślin.
Wjazd opryskiwacza w pole w tym okresie to także doskonała okazja do zasilenia roślin borem. W tym celu polecamy nawóz specjalistyczny TOPARI Bor w dawce 1 l/ha.