Uwaga! Rośnie ryzyko nalotu szkodników rzepaku
01.07.2024
Spodziewany wzrost temperatury powietrza sprzyjać będzie nalotowi groźnych szkodników rzepaku. Sprawdź, w jakim stanie są rośliny po zimie i dowiedz się, jak o nie odpowiednio zadbać w trakcie wiosennej wegetacji.
W ubiegłym tygodniu (9 marca br.) przedstawiciel regionalny Sumi Agro Poland odwiedził plantację rzepaku ozimego znajdującą się w miejscowości Budwity (województwo warmińsko-mazurskie). Stan roślin po okresie spoczynku zimowym został oceniony przez naszego eksperta jako bardzo dobry. Po wykopaniu roślin z ziemi, na ich przekroju nie zaobserwowaliśmy objawów niedoboru boru, który jest niezbędnym składnikiem zarówno dla prawidłowego rozwoju systemu korzeniowego roślin, jak i ich części nadziemnej. Siany w optymalnym terminie agrotechnicznym dla regionu uprawy – 20.08.2022 – osiągnął do tego czasu fazę BBCH 19–20.
Pierwsze wiosenne nawożenie już za nami
W myśl zasady, że to azot powinien czekać na rośliny, a nie odwrotnie. Już z początkiem marca, na lustrowanej plantacji wprowadzono nawozy dostarczające wszystkie trzy formy azotu – azotanową, amonową oraz amidową. Wraz z zastosowanymi nawozami zaopatrzono rośliny w siarkę. Optymalne odżywienie tym pierwiastkiem pozwala bowiem na odpowiednie gospodarowanie azotem, syntezę aminokwasów oraz chlorofilu, a także zwiększenie odporności na stresy biotyczne i abiotyczne.
Z jakimi szkodnikami możemy mieć problem na początku wiosennej wegetacji?
Prognozowany wzrost temperatury powietrza w najbliższych dniach może przyczynić się do intensywnego nalotu chowaczy na plantację rzepaku. W pierwszej kolejności należy spodziewać się uznawanego za najgroźniejszego szkodnika łodygowego rzepaku – chowacza brukwiaczka, a następnie chowacza czterozębnego. By nie przeoczyć zagrożenia i wykonać zabieg na czas już teraz regularnie monitoruj swoje uprawy, wykorzystując żółte naczynia. Szczególnie ważne jest ich umieszczenie na polu od spodziewanej strony nalotu szkodnika na plantację – od strony zeszłorocznych upraw, łąk czy nieużytków – około 20 metrów od jego brzegu.